Początek blogowania – co mnie zaskoczyło?
Blogowanie, wpisy, fanpage – to była dla mnie czarna magia. Swój status na Facebooku aktualizowałam raz na pół roku. Żeby… Instagram? Nie zaglądałam. Twitter kojarzył mi się tylko z dyskusjami politycznymi. A Pinterest? No cóż, nie słyszałam…Serwer, hosting, domena? SEO, pozycjonowanie, zasięgi, unikalni użytkownicy? Nada.
Czytaj dalej